„To, czy czujemy się szczęśliwi, czy też nieszczęśliwi, zależy od naszego usposobienia, a nie od okoliczności”. {Martha Washington}
Tak wielu z nas odmawia sobie Radości, ponieważ kieruje się poczuciem obowiązku, chęcią zadowolenia innych i przekonaniem, że jesteśmy niewolnikami określonych układów i sytuacji. Wszyscy pragniemy szczęścia i samospełnienia, ale często zapominamy albo nie zdajemy sobie sprawy z tego, że sami tworzymy sytuacje, których doświadczamy. Poszukujemy na zewnątrz ludzi, sytuacji czy miejsc, które sprawią, że poczujemy się lepiej. A kiedy znajdujemy coś innego, niż się spodziewaliśmy, ogarnia nas smutek, czujemy się nieszczęśliwi i przygnębieni.
Nie tędy droga. Prawda jest taka, że Prawdziwa Radość jest efektem ukierunkowania na własne wnętrze i silnego poczucia Siebie. Jest nierozerwalnie związana z obecną chwilą, z Tu i Teraz. Poczucie szczęścia jest cechą wewnętrzną, a świat zewnętrzny jedynie odzwierciedla stan naszego ducha. Nie zapominajmy, że to My jesteśmy Wielkimi Kreatorami swojego życia. Jesteśmy Artystami, tylko czasem wydaje nam się, że brakuje nam odpowiednich narzędzi, by stworzyć piękne dzieło. Im mocniej Ufamy sobie, im bardziej żyjemy w zgodzie ze sobą, tym większą Radość możemy odczuwać.
Uczucia, które pojawiają się w nas w efekcie różnych zdarzeń mogą być czasem bardzo silne. Ich siła może zaprzątać nasze myśli, dekoncentrować nas lub odwracać uwagę od tego, co dla nas istotne. Takie sytuacje powodują, że ulegając silnym emocjom tracimy kontakt z samym sobą. Nie szukamy wtedy mocy wewnątrz, tylko kierujemy naszą uwagę na aspekty zewnętrzne. Niestety tam nie znajdziemy własnej Siły. W taki sposób nie stworzymy i nie przyciągniemy tego wszystkiego, czego pragniemy. Często dużo czasu poświęcamy na toczenie wewnętrznej walki, pochłaniają nas działania, których w rzeczywistości wcale nie chcemy robić. Czujemy się winni, ale nie widzimy innego wyjścia. Powstrzymujemy się od robienia tego, co najbardziej lubimy, nie słuchamy swojej intuicji, która podpowiada nam, jaki zrobić następny krok. Po prostu zwyczajnie się boimy oceny, krytyki czy osądzenia.
Miejscem, gdzie znajdziemy wszystkie odpowiedzi, gdzie znajduje się ośrodek naszej Radości, jest nasze Serce, nasze Święte Centrum, które bije dla nas nieustannie od chwili narodzin. To nasza Skarbnica, do której czasem gubimy klucz.
Kluczem do osiągnięcia Prawdziwej Radości jest rozbudzenie w nas poczucia wewnętrznej wolności i zatroszczenia się o siebie samych. Nie zapominamy, że jesteśmy Suwerennymi i całkowicie Wolnymi Istotami, nawet, jeśli jesteśmy podporządkowani narzuconym celom i obowiązującym normom. Zaakceptujmy to i weźmy całkowitą odpowiedzialność za własne szczęście. Uwolnijmy innych od ciężaru naszych oczekiwań. Dajmy im wolność bycia takimi, jakimi są naprawdę. Wówczas mogą być tym, kim chcą bez strachu, że będą emocjonalnie ukarani lub osądzeni za to, że nas zawiedli. Zaakceptujmy ludzi takimi, jakimi są, a nie takimi, jakimi potrzebujemy, by byli. Biorąc odpowiedzialność za własne szczęście zmierzamy prosto do obdarzenia siebie i innych Bezwarunkową Miłością. To najwspanialszy prezent, jaki możemy ofiarować światu. Kiedy stajemy się tego świadomi, nasze życie zaczyna nabierać innego głębszego wymiaru.
Kiedy zaczynamy zmieniać nasze ograniczające poglądy, wówczas stajemy się gotowi rozpoznać i dostrzec Dobro w sobie i dookoła nas. Nie musimy już dłużej odgrywać roli ofiary, nie musimy rozpamiętywać doznanych krzywd, nie musimy juz tym dłużej ranić siebie. Zamiast tego mamy szansę uwolnić się od przeszłości, oczyścić i uzdrowić siebie. Wszystko, czego doświadczyliśmy ukształtowało nas takimi, jakimi jesteśmy dzisiaj. Nie wstydźmy się tego, nie lękajmy ocen, bo to nasze życie, bo to My. Te wszystkie doświadczenia doprowadziły nas do miejsca, w którym się znajdujemy. Bądźmy za to Wdzięczni, bo czyż nie daliśmy sobie tym samym wiele okazji do samopoznania? Dlatego też Twórzmy doskonalszy wizerunek siebie i bądźmy gotowi zmieniać to, co nie odzwierciedla naszych nowych wyobrażeń o nas samych. Dajmy sobie przyzwolenie na pójście Nową Drogą…. Drogą Radości.
Jesteśmy Wędrowcami, którzy ciągle czegoś poszukują, którzy ciągle są w podróży. Podążając Nową ścieżką warto, byśmy nauczyli się nabierania dystansu do wszystkiego, co się dookoła nas dzieje i bez szczególnych oczekiwań czerpali przyjemność z własnych działań. Zacznijmy przyglądać się sobie z zachwytem, przecież jesteśmy wspaniali. Obdarzmy siebie szacunkiem, zasługujemy na to. Zacznijmy dostrzegać Piękno w Sobie, bo w istocie jesteśmy Cudowni i Niepowtarzalni. Każdy z nas. Mówmy i myślmy o sobie dobrze i świadomie kierujmy swoimi działaniami. Każdy człowiek jest dla nas cennym Darem, a każde z nim spotkanie to Święte spotkanie, które daje nam okazję do uzdrowienia siebie. To spotkanie Serc, które są pełne Miłości i Wyrozumiałości. Bo każdy z nas jest inny i przez to Wyjątkowy.
Z życzeniami dostrzegania Piękna we Wszystkim i Wszystkich, Radości z podążania Własną Drogą i Doświadczania Miłości w każdym jej przejawie.…
Monika DOminiak Kwiat Duszy